„
Strangers to meet”. Najlepszy portal do poznania bratnich dusz. Sprawdź nas, a
na pewno nie pożałujesz.
Przygryzam dolną wargę rozważając
wszystkie za i przeciw. Co będzie jeśli kogoś poznam i to skończy się tak
przykro, jak historia z moją przyjaciółką? Przecież nie poradzę sobie z tym
drugi raz. Wzdycham i ostatecznie klikam w reklamę. Czekam, aż zostanę
przekierowana na stronę portalu. Jego kolorystyka jest ciemna, jednak nie
przeszkadza mi to. Klikam na mały prostokącik w górnym, prawym rogu strony
internetowej. Wyskakuje mi formularz do rejestracji. Wpisuję dane zmieniając
swoje imię i nazwisko. Obieram surname antisocial-tdb.
W pełni do mnie pasuje. Przecież jestem aspołeczna no i jestem
nastoletnim frajerem. Czekam aż dostanę link, którym potwierdzę swoją
rejestrację. Gdy go dostaję od razu loguję się na portal, o ile można to tak
nazwać. Wybieram Londyn, jako miejsce znalezienia kogoś do rozmowy. Klikam na
napis ‘rozpocznij rozmowę’ i czekam.
Typowanie
rozmówcy….
Czekam, aż portal wytypuje mi kogoś
do rozmowy. W tym czasie pakuję książki, które mam wziąć do szkoły.
Po chwili słyszę charakterystyczny dźwięk nowej wiadomości. Siadam przy biurku
i odczytuję wiadomość.
Suicide_boy96: co sądzisz o samobójcach?
Czytam tą samą wiadomość przez
dobre 3 minuty. Bardzo nietypowe rozpoczęcie rozmowy. Co ja sądzę o
samobójcach?
Antisocial-tdb: myślę, że są to anioły
Suicide_boy96: anioły? Anioły są szczęśliwe
Antisocial_tdb: Anioły są zbyt delikatne i mają zbyt dobre serca by
przeżyć na tym okrutnym świecie.
Suicide_boy96: Miło mi Cię poznać, Antisocial-tdb.
Antisocial-tdb: Mi Ciebie również, Suicide_boy96
"Bądź moim przyjacielem.
Miej mnie w swych objęciach.
Otul mnie.
I otwórz.
Jestem niewielka.
Jestem w potrzebie.
Ogrzej mnie.
I oddychaj mną. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz